Hmmmm.... mój słomiany zapał jest powalający. Nie udało mi się dobić nawet dziesięciu postów i już zwinęłam interes :)
Ale nic to - właśnie naszła mnie wena, więc może tym razem uda mi się wytrwać trochę dłużej.
Witam się ponownie w jesiennym outficie :)
Na zdjęciu: beret - C&A, marynarka - Zara, szara sukienka - SH, kozaki - CATerpillar, torebka - matt&nat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz