Dawno mnie nie było, to fakt. Trochę zabiegana jestem :) Od ostatniej notki zmieniło się tyle, że przyszła zima. Jak tak dalej pójdzie to moje notki ograniczą się do wiosennej, letniej, jesiennej i zimowej :) Nie, no mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Zimę i pierwszy śnieg na blogach odtrąbili już chyba wszyscy (a niektórzy nawet sprawili, że zrobiło mi się jeszcze bardziej zimno. Mówię o Tobie Kiwaczek !!!). Postanowiłam więc, mając w pamięci wypowiedzi niektórych dziewczyn dotyczących zdjęć na śniegu ("To żaden problem. Ściągam płaszcz, raz dwa i już mam zdjęcia na bloga. Nawet nie zdążę zmarznąć") wypróbować takie właśnie raz - dwa. No i? Zimno, mróz i pomysły zaopatrzonego w gruba kurtkę, szalik, i czapkę Pana Fotografa ("Chodźmy na tory! Głębiej w śnieg!" ha ha ha!) sprawiły, że zmarzłam okrutnie i na każdym ze zdjęć widać baaaardzo dokładnie, że chcę już uciekać. Jak tak dalej pójdzie to jedyne zdjęcia jakie tu będę przedstawiać, to ja w wielkiej futrzanej czapie i ja w wielkich, grubych skarpetach. Te ostatnie juz dziś :)
PS. Wszystkim czytelnikom bardzo dziękuję za komentarze, a czytelnikom wypatrującym kolejnej sesji i pospieszającym mnie poprzez FaceBook - dzięki za mobilizację ;)
Na zdjęciach: Płaszcz Orsay, Spodnie KappAhl, koszula jeansowa - SH, sweter Esprit - SH, pasek - SH, Workery - DeeZee, torba H&M - SH, czapka Scotch &Soda, skarpety - prezent, szal czarny H&M, szalik szary - prezent
29 komentarzy:
buty sa przegenialne! chce je!:)
Ostatnie zdjęcie mocno wymowne ;)
Ja swoje wykonuje w 7 minut i nic na tym swiecie nie zmusi mnie do sciagniecia plaszcza.. bo nie ;) Dlatego pewnie tym ktorzy czytaja moj blog do znudzenia opatrza sie moje dwa plaszcze na zmiane z korzuchem i futrem.. trudno :P
Genialne zdjęcia, świetne buty i boski kominek. Właśnie wczoraj kupiliśmy taki maleńki do pokoju, więc niedługo będę mogła robić takie same słodkie foty ogrzewanych stópek ;D
Przepiękne to pierwsze zdjęcie. Ty wyszłaś rewelacyjnie i świetna głębia ostrości.
Ja dzisiaj tez testowałam zdjęcia na śniegu, ale doszłam do wniosku, że nie będę zgrywać bohaterki i pokażę jedynie jak faktycznie ubieram się przy minus 5 (no dobra- 2 minuty byłam w swetrze, ale na szczęście bardziej grzejącym niż niejedna kurtka)
Twój styl ubierania bardzo mi się podoba. nazwałabym go spotrowa elegancją
A tak w ogóle to wcale nie widac zebyś zmarzła:)
Świetnie wyglądasz, warto czekać na Twoje posty :)
kapitalne buty, lubię warstwowość w tym zestawie.
pięknie wyszłaś na 1. zdjęciu.
uwielbiam takie czapki!!! sa mega twarzowe!
piekne oczy! Bardzo podobaja mi sie buty, są świetne :)
wspaniałe zdjęcia, świetna stylizacja ;)
torba jest super! :)
Bardzo ciekawy blog zapraszam Cię na stronę www.moda.net.pl :)
pogrzałabym stópki przy tym kominku:))
świetny luzacki zestaw!i na pewno ciepły;)
no i zdjęcia rewelacyjne!!!
świetny styl i blog :)
http://wildekatze.blogspot.com/
rozczuliło mnie ostatnie zdjęcie :)
i chyba jesteś dobrą aktorką - zupełnie nie widać grymasu na twarzy z powodu zimna! :)
buty - bardzo duży plus!
Swietny jest ten outfit...
ZAPRASZAM DO MNIE:
GEFAKA- BLOG
Masz śliczne oczy!
jest Pani pozytywnie zakręcona. gratuluje. bo rzadko się widzi takie osoby jak Pani. :))
świetne buty:))
zapraszam rownież do mnie
malami-cucpacek.blogspot.com
Bawisz się różnymi stylizacjami, tyle jest radości na każdym zdjęciu :)
Ekstra buciki !!
O CHOLERA! Ale piękne oczy!
Super stylizacja i bardzo ładne oczy :)
ale zaraz będzie wiosna, więc zajrzyj tu www.maszynownia.blogspot.com pozdrawiam
Świetna torba i buty! Ciekawy blog! Zapraszam do mnie http://wardrobeblossom.blogspot.com/
Zapraszam do mnie po biżuteryjne pendrive'y od C-THRU:)
blog unikatowy , z pomysłem na siebie i takie tam . Szkoda , ,że notki tak rzadkim ptakiem .
Inspired me ;)
Swietny masz styl !!! mega
zapraszam do mnie
www.aleksandradrzewiecka.blogspot.com
Jak jest zima ja rozkręcam ogrzewanie domu i się nigdzie nie ruszam jak nie potrzeba :)
Prześlij komentarz