Miętusy i landrynki
Kilka miesięcy temu kupiłam sobie piękne miętowe spodnie. Oczyma wyobraźni widziałam siebie w nich w towarzystwie innych słodkich pasteli, które miały podkreślić, że jestem grzeczną dziewczynką i panną z dobrego domu. Taka wiecie słodka i miła. Cała ja. Schody zaczęły się już przy pierwszym, jeszcze zimowym podejściu. Wymyślony w głowie zestaw skompletowałam na sobie wcześnie rano z zamiarem udania się na zakład, ale kiedy stanęłam przed lustrem, okazało się, że to nie to co się po nocach śni, więc szybciutko przyodziałam się w czerń i ruszyłam. Takie podejścia były jeszcze dwa i skończyły się tak samo.
Dziś jednak nadszedł ten piękny dzień i tadam! Oto są. Co prawda w zestawie z szarością i kropelką landrynkowego pomarańczu, ale są :)
Taka jestem trendi, że hej! Nawet gumki w aparacie na zębach mam w kolorze mięty, choć przez ten szary komin powtarzający się już w trzeciej pod rząd notce, koleżanki po szafie powinny mnie chyba zbanować ;)
Zapraszam również na wyprzedaż z SZAFY :)
Na zdjęciach: kolczyki, komin, bransoletki - Auchan, spodnie - Allegro, tunika - SH
20 komentarzy:
cudowne spodnie!:)
Mięta z szarością świetnie się komponuje. Mnie moje pastelowe zimowe podejścia też nie przekonywały. I z innej beczki: masz nadal włączoną weryfikację obrazkowa, która ostatnio jest beznadziejna i wszystkie ją wyłączamy na blogach.
Dzięki za info! Już wyłączyłam :)
Mięta z szarym wygląda świetnie :)
cudowne masz paznokcie;)
sliczna stylizacja, bardzo wygodnie i stylowo! pazurki swietne masz!
Ej komin jest świetny więc nie wiem o co Ci chodzi ;)))
Poza tym rzeknąć muszę, że bardzo Ci do twarzy w tych miętoszarościach i jak już powoli zaczynam mieć w bokach tą miętę tak u Ciebie podobywuje mnie się bez zadnego ale :)
Dziękuję bardzo za odwiedziny :)
Jeśli chodzi o tą miętę, to w tym zestawieniu też mi się to bardzo widzi :) Kolejnym łupem z ostatniego polowania w SH jest też fantastyczna miętowa tunika, ale chyba nie leży mi taki "total look"
bardzo fajne rurki! fajnie się miętowy z szarością połączył :)
supeeer:))
+zapraszam do mnie;))
Bardzo fajne te spodenki, a ja poluję na morelowe. :)
Niesamowicie podoba mi się płytka paznokci! Marzę o takiej, a moje pazurki to ciągłe problemy ze skórkami i są strasznie krótkie :<
Ta mieta spodni jest genialna !
Anna - nigdy nie sądziłam, że komuś mogą spodobać się moje paznokcie :D
Sama walczę o każdy milimetr płytki, bo moje paznokcie są kruche i cienkie. Ale od jakiegoś czau udało mi się je odrobinę zapuścić, więc szaleję z kolorami :)
Ach jak ja uwielbiam takie kominy (z resztą teraz również mam taki na sobie) :)
Kolczyki są istnie rewelacyjne, no i paznokcie - idealne! :)
Świetne te spodnie poluję na takie od dłuższego czasu i jakoś nie umiem upolować ;)
Podoba mi się klimat zdjęć, mimo krótkich włosków wyglądasz bardzo kobieco. :-)
Ładna biżuteria!
Ładna bluzka i cudne paznokcie :)
Love this! I was looking at my friend nadia's blog and somehow stumbled across yours. I love it, I have been looking for new blogs to follow, if you want we could follow each other? If you want to just leave me a comment on mine www.elishayates.com :)
Hope to talk soon, hope you don't find this weird!
xx
swietnie tu wygladasz:)
Prześlij komentarz