Szara myszka

Szary to, zaraz po czerni, mój ulubiony kolor. Tytuł posta jest trochę przekorny, bo w zestawie: kalosze z ćwiekami plus to swetrzysko trudno wtopić się w tłum.
Sweter został wyciągnięty z czeluści second handu i uwierzcie mi, kiedy go zakładam, za każdym razem ktoś zaczepia mnie z pytaniem gdzie go kupiłam. Jest wielki, jest wełniany, ma ciekawy, asymetryczny krój i jest obłędnie ciepły. Idealny na taki grudzień jak obecnie za oknem :)

Na zdjęciach: kalosze z ćwiekami - PaniKa, sweter - SH, spódnica - SH, komin - H&M,

Jesień miodem (i musztardą) płynie

Czy Wy też tak macie? Obywiacie się bez jakiejś rzeczy, ale kiedy nagle wpadnie Wam w ręce okazuje się, że pasuje Wam do wszystkiego i nosicie ją non stop :)
Tak było z tymi butami od PaniKa. Miodowo musztardowe, okazały się pięknie komponować zarówno z szarościami jak i innymi żółtymi odcieniami z mojej szafy.
Nie mogłam się zdecydować, który wariant opublikować, więc pokazuję Wam oba :)
Cieakawa jestem która wersja bardziej przypadła Wam do gustu

Na zdjęciach: musztardowe buty z ćwiekami - PaniKa, musztardowy golf - SH, szara kurtka - TopUbrania, spodnie - Mosquito, żółta kurtka z szafy (prezent), szary komin H&M, torebka - przywieziona z Majorki

Kalosze z ćwiekami - konkurs

Obiecuję, że już w przyszłym tygodniu pojawi się nowy post :)
Tymczasem zapraszam Was do wzięcia udziału w konkursie! Do wygrania fantastyczne, idealne na jesień kalosze z ćwiekami!

Szczegóły konkursu tutaj:  https://www.facebook.com/photo.php?fbid=641028695942137&l=8bd41eab98

Powodzenia!

Gypsy Queen

Moja przyjaciółka kiedy zobaczyła ten żakiet, określiła go jednym słowem "cygański" :) Czy cygański, czy nie - jednego nie można mu odmówić - "robi" cały strój. Potrzebował tylko czarnego tła, żeby kwiaty na nim rozkwitły dzikimi kolorami. A pomyśleć, że wcześniej wisiał smętnie na wieszaku przed sklepem i nikt go nie chciał :)
Zdjęcia do tej sesji zostały wykonane w zamku w podwrocławskich Dobroszycach (http://www.zamekdobroszyce.pl), za co chciałabym bardzo serdecznie podziękować jego właścicielom :)

Zapraszam również na portal randkowy edarling.pl, gdzie ukazał się mój krótki tekst o tym jak ubrać się na pierwszą randkę ;) Link do artykułu: TU

 Na zdjęciach: żakiet - SH, spodnie - Mango, bluzka - Mango, buty - Mango

Miejskie safari

Kiedy tylko zaczyna się lato, magazyny modowe prędzej czy później (ale każdego roku) lansują kolor khaki.
Tytuły sesji nawiązują do dżungli, safari, Afryki, "Pożegnania z Afryką" itp.
Bardzo lubię ten kolor i jego warjacje. Swój zestaw przełamałam złotą koszulką, która dodaje kolorowi khaki pazura.
Tytułowe "safari" ma oczywiście swoje wytłumaczenie - wszystkie elementy tego zestawu zostały upolowane w SH :)
Takie bezkrwawe łowy ;)

Urlopowo - wspominkowo

Urlop - to czas, kiedy do szczęścia jest mi potrzebny dobry humor, trochę wody (czystej i ciepłej), trochę słońca i kompletna beztroska (oczywiście kompletna w cudzysłowie, bo przy dwójce dzieci ta beztroska jest mocno pod kontrolą). Nie spodziewajcie się modowych fajerwerków, na urlopie nawet najbanalniejsza kiecka z siecówki daje radę.
I choć wakacje są już wspomnieniem, tego posta piszę ze szpitalnego łóżka, a zdjęcia były robione komórką, to bardzo chciałam się z Wami nimi podzielić :)

ROCK!

Kiedy zobaczyłam tą spódnicę, od razu pomyślałam „chcę”! Chwilę później odrobinę się zawahałam, bo pomyślałam, że dominujący wzór będzie może zbyt przytłaczający...? Jednak w zestawieniu z absolutnie prostym tank topem wyglądała rewelacyjnie. Od początku wiedziałam, że raczej nie będę jej nosić w romantycznych stylizacjach i do pełni szczęścia brakowało mi jeszcze tego „czegoś”.
I jest. Rewelacyjna, przeszywana na ramionach kurtka o kroju ramoneski.
Kurtka jest prezentem od firmy TopUbrania, której produkty możecie kupić na Allegro. W tym również model, który mam na sobie. Ta kurtka wykonana jest z bardzo wysokiej jakości, miękkiej skóry ekologicznej  i trudno odróżnić ją od prawdziwej skóry.
Krótkie, bordowe kozaki też musiały poczekać na swój debiut. Kupiłam je jakiś czas temu, ale nie mogłam ich dopasować prawie do niczego (no wiecie - czasem tak jest ;)). A do tej spódnicy po prostu pasują jak ulał!

Na zdjęciach: kurtka - TopUbrania, spódnica Mango, tank top - SH, buty C&A

Drama Queen

Gdyby ktoś pokusił się o dokładne badania i wyliczenia, założę się, że najczęściej obecnie używanym w naszym kraju słowem jest „wiosna”. Drugim słowem byłby jakiś wulgaryzm, który rymuje się, lub nie ze słowem „zima”.
I ja dołączę do chóru wzywających: WIOSNO! Ograrnij się! Spójrz – nawet ja – fanatyczny wyznawca czerni zrzuciłam ją i dla ciebie przywdziałam kolor! Błagam cię! Bądź już!

PS. Wiedzieliście, że jestem okularnicą? ;)

Na zdjęciach: czapka BULLET - PaniKa, bluza House - SWAP, spodnie Bershka, koszulka boohoo.com, buty deashop.pl,